poniedziałek, 26 stycznia 2015

Sakasama no Patema (Patema Inverted) - recenzja

Dla kogo: dla wszystkich, ale może być nudne dla młodszych
Kto zrobił: Purple Cow Studios Japan
Motyw przewodni: tolerancja, pokonywanie uprzedzeń, przyjaźń, sci-fi
Rok produkcji: 2013
W jednym zdaniu: Anime z pomysłem, choć niedoskonałe.


Patema inverted to mało znane i moim zdaniem nieco niedoceniane w rankingach anime. Oryginalny świat oraz ciekawa fabuła sprawiły, że mimo drobnych niedociągnięć bajka bardzo mi się podobała.

Akcja filmu rozgrywa się w przyszłości. Część ludzi przeniosła się w głąb Ziemi zamiast żyć na powierzchni. Tytułowa Patema jest córką przywódcy jednej ze znajdujących się tam wiosek. Ze względu na bezpieczeństwo nikomu nie wolno zbytnio oddalać się od domu, ale księżniczkę fascynuje nieznana okolica. Ciekawość popycha ją do wycieczek w podziemnych tunelach. W końcu w wyniku pewnych wydarzeń Patema trafia na powierzchnię, gdzie odkrywa, że ludzie z podziemi odczuwają grawitację przeciwnie niż ci z powierzchni – wszystko jest względem niej odwrócone do góry nogami. Z powodu wydarzeń z przeszłości obie grupy nie są do siebie zbyt przyjaźnie nastawione. Dziewczynie pomaga przypadkowo spotkany chłopak Eiji.


Największą zaletą filmu jest niewątpliwie oryginalny pomysł - nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek natrafiła na historię, w której spotykają się dwa świata z grawitacją działającą w przeciwne strony. Zabierając się za oglądanie nie wiedziałam o fabule nic, więc odkrycie tego faktu było dla mnie przyjemnym zaskoczeniem. Tutaj twórcom należy się naprawdę duża pochwała.

Tematyka jest poniekąd standardowa – dwoje bohaterów z różnych światów zaprzyjaźnia się mimo tego, że ludzie ich otaczający nie są do siebie przychylnie nastawieni. Dzięki temu całość zyskuje wymiar edukacyjny. Wyjątkowa oprawa sprawia, że nie odbiera się tego jako schemat dobrze znany z innych animacji.

Co zatem nie spodobało mi się w Patema Inverted? Głównie zakończenie. Od pewnego momentu akcja stała się zagmatwana i ciężko było zorientować się co się dzieje. A przede wszystkim historia urwała się dość niespodziewanie i kilka wątków nie zostało wyjaśnionych do końca. Widzowie, którzy nie lubią takich niedopowiedzeń mogą czuć pewien niedosyt.


Prawa fizyki są tu zupełnie pogwałcone, ale wyjaśnienie, dlaczego część świata odczuwa grawitację na odwrót nie jest w pełni satysfakcjonujące. Tego trochę mi brakowało. Właściwie moim zdaniem wydarzenia z przeszłości niczego nie tłumaczą, ale są po prostu podane jako fakt.

Choć całość mi się podobała, to sądzę że potencjał, jaki wniósł do bajki oryginalny pomysł nie został w pełni wykorzystany. Mimo to film uznałabym za bardzo dobry. Porównując go do innych anime jakie widziałam dziwi mnie, że nie należy do tych najbardziej znanych, bo pod niektórymi względami niewiele im ustępuje.

- tlenka

Ocena końcowa: 4+/6

Plusy:
- oryginalność
- ładna kreska
- ciekawy pomysł na świat

Minusy:
- zakończenie

Podobne animacje:
Laputa - podniebny zamek
Hoshi o Ou Kodomo (Children who chase lost voices)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz